Kulczyk i [zd]Radek Sikorski w "Sowa & Przyjaciele" o kontroli w polskiej ambasadzie w Waszyngtonie (:

 

Jan Kulczyk: A co z Rysiem? Rysiem ze Stanów?

Radosław Sikorski: Będzie dobrze.

Jan Kulczyk: Jakieś plany stosunkowo do niego? Tutaj w Warszawie?

Radosław Sikorski: On ma jeszcze 2,5 roku ambasadę. Spokojnie, jest ok.

Jan Kulczyk: Ja go bardzo lubię, to porządny facet jest, taki jajeczny.

Radosław Sikorski: Drobne błędy popełnił wiesz: przyjechała jakaś straszna biurwa z NIK-u…

Jan Kulczyk: Jakąś rezydencję remontował, tak?

Radosław Sikorski: Jakaś p..da wiesz, taka, zamiast ją dowartościować, przep…..lić jak trzeba, to dał jej jakieś biuro…

Jan Kulczyk: I napisała?

Radosław Sikorski: I się zemściła, suka, i cale ministerstwo miało kłopoty z tego powodu… a trzeba było się poświęcić.

Jan Kulczyk: Dla ojczyzny.

(śmiech)

Jan Kulczyk: Jak Walewska

>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Walewska